Handmade for Hope-podsumowanie

Przepraszam, że tak długo to tym razem trwało, ale gdy zajrzałam w poniedziałek 15.12 na stronę akcji Handmade for Hope wiedziałam, że to nie będzie łatwe zadanie. Pobiliście wszelkie rekordy. Milion wiadomości, maili, komentarzy. To było wyzwanie. Mam nadzieję, że stanęłam na wysokości zadania i spełniłam Wasze oczekiwania jako organizator i administrator.
Według mnie było fantastycznie! Wesoło, kulturalnie, czasami poziom adrenaliny skakał pod chmury, toczyły się zacięte boje. Bo takich przedmiotów jakie były na akcji nie było chyba nigdzie, takich licytujących tez. To co robicie swoimi rękoma to prawdziwe cuda i większość sama z chęcią bym przygarnęła, ale takich chętnych było o wiele więcej, a dokładnie 436 uczestników. A co tym razem było do kupienia? Och czego nie było: i piękne ozdoby choinkowe, gwiazdki, bombki, i książki od autorki, i sery kozie, i ocieplacze na kubki, i zakładki do książek, i dzieła wykonane przez rybnickich przedszkolaków, i coś do ubrania i piękna biżuteria i wiele, wiele więcej. Wszystkie te rzeczy możecie obejrzeć na stronie akcji pod zdjęciem z sercem. Jest tam 225 komentarzy ze zdjęciami przedmiotów, tam również znajdziecie twórców i zwycięzców. Jeśli wczytacie się uważnie zobaczycie, że niektórzy twórcy w drodze negocjacji przekazywali więcej niż w wystawianych aukcjach, że niektórzy zwycięzcy przekazywali swoje wygrane do ponownej licytacji.
A teraz najważniejsze-co dała nam ta akcja? Przede wszystkim ogromną kwotę pieniędzy a mianowicie zebraliśmy 9685,92zł!!!!! Kwotę tę wyliczyłam z otrzymanych potwierdzeń, bo były takie sytuacje, że ludzie przekazywali większe kwoty niż te za które kupili przedmioty. Większość ze zwycięzców swoje pieniądze przekazała na konto Fundacji SMA z przeznaczeniem na poszukiwanie leku! Ale pieniądze to nie jedyna cenna sprawa tej akcji. Inną ważną dla nas sprawą jest to, że tak wiele osób wspiera nas w tej walce, nie tylko finansowo. Otrzymałam tak wiele ciepłych wiadomości, tak wiele maili gdzie ludzie pisali, że trzymają za nas kciuki, kibicują nam i wspierają moralnie, chcą nam pomóc. To nas napędza, motywuje, utwierdza, że musimy to robić dalej. A więc zaglądajcie do nas, bo to nie ostatnia edycja Handmade for Hope:)
Wszystkim uczestnikom akcji Handmade for Hope, twórcom, darczyńcom, zwycięzcom, twórcy nowego zdjęcia akcji bardzo gorąco dziękuję za tą akcję, za udział, za wsparcie. Z Wami na pewno pokonamy potwora jakim jest SMA!!! DZIĘKUJĘ
A prywatnie dziękuję mojemu mężowi i mojej mamie, że mogłam poświęcić się tej akcji oraz mojej kochanej córce Gabrysi za cierpliwość dla mamy siedzącej z nosem w komputerze:)

This entry was posted in akcje, nasi pomagacze, podziękowania. Bookmark the permalink.

4 Responses to Handmade for Hope-podsumowanie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *