Archiwum autora: mama Ula

Ząb

Bardzo intensywny dzień mamy o rana. Najpierw sesja zdjęciowa z Ewą, na której Leluś pozował jak prawdziwa modelka-wkrótce sami ocenicie. Rodzice są zachwyceni zdjęciami. Później ćwiczenia, obiad i dwugodzinny spacer. Chyba trochę przesadziliśmy, ale tak smacznie się spało Lelkowi na … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | Dodaj komentarz

Złośliwość rzeczy martwych i spełnianie marzeń

Jak bardzo jesteśmy uzależnieni od telewizora i komputera? Baaaaardzo.  Leluś obudził dziś matkę po 8 i spojrzeniem dał znak, że chce oglądać bajki tak jak codziennie rano po przebudzeniu. Matka ma wtedy dodatkowe pół godziny lenistwa w łóżku. Kogo ja … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | Dodaj komentarz

Sprzątanie

Dziś matka zaplanowała dzień sprzątania. W domu chaos jak po przejściu huraganu więc zabrała się do pracy. Jaki efekt? Umyty zlew i lustro w łazience, 2 zmywania naczyń i jedno pranie. Plan obejmował odkurzanie, kurze(tu wykazał się tatuś), porządek w … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | Dodaj komentarz

Drugi dzień tourne

Wczoraj pół dnia spędziliśmy w stolicy Warmii i Mazur – Olsztynie. Poznaliśmy tam mamę Pawełka chorego na SMA2 ?święta kobieta:) Oprócz Pawełka ma jeszcze czwórkę dzieci, z których najmłodszy ma 2 miesiące. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem, że można ogarnąć dom … Czytaj dalej

Napisany w rehabilitacja, rodzina i przyjaciele | Dodaj komentarz

Nadzieja

Wróciliśmy z wyprawy do Giżycka i jesteśmy pełni nadziei, że może to wcale nie będzie wyglądało tak strasznie jak opisują to matki w swoich blogach, że ta choroba nie zabierze nam tak dużo i tak szybko. Poznaliśmy tam 26 letnią … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | Dodaj komentarz

Normalność

Jakie to normalne iść z mężem do kościoła. Normalne zrobić rodzinną sesję zdjęciową i dobrze się przy tym bawić. Wizyta u rodziny, spotkanie z przyjaciółką to kiedyś była nasza codzienność. Dziś łakniemy takich chwil jak kwiaty wody. Szkoda, że nie … Czytaj dalej

Napisany w rodzina i przyjaciele | Dodaj komentarz

Cudak

Oj dawno mnie tu nie było, ale ciekawa jestem czy ktoś tu wogóle zagląda? Tyle rzeczy się dzieje, że nie ma czasu na bieżące wpisy. Dziś np. byliśmy w Giżycku i poznaliśmy kilka nowych zabaw, które pomogą Gabrysi w rozwoju … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | Dodaj komentarz

Inny

Czytam kolejny blog rodzica dziecka chorego. Tym razem dziecko cierpi na porażenie prawego splotu ramiennego. Dlaczego ja nie potrafię pisać i mówić o chorobie swojego dziecka w ten sposób tzn. pogodzić się z tą chorobą i jakoś żyć, znaleźć w tym … Czytaj dalej

Napisany w codzienność | 2 komentarze

Historia c.d. i pierwsze akcje – ostrzegam, że długie:)

Nazywam się Ula i jestem matką siedmiomiesięcznej Gabrysi ? tak zaczynają się moje prośby o pomoc rozsyłane do ludzi. 14.03.2011 o 1:15 przyszła na świat Gabrysia. Otrzymała 10 punktów w skali Apgar i nic nie zapowiadało tego co wydarzyło się … Czytaj dalej

Napisany w akcje, historia | 2 komentarze

Początek

Dlaczego Lelek? Bo płakało nasze dzieciątko przez 1,5 miesiąca a jej płacz brzmiał właśnie w ten sposób. Czasami „lelele” brzmiało jak „źle” i wiedzieliśmy, że coś jest nie w porządku, szkoda tylko, że lekarze uważali, ze wymyślamy. Ale od początku. … Czytaj dalej

Napisany w historia | Dodaj komentarz